poniedziałek, 6 stycznia 2014

Od Gammy do Blue


-Rozumiem...- powiedziałam moim zwyczajnym tonem- przepraszam za kłopot
Rineva parzyła na dziewczynę zdziwiona. Byłam nieco zawiedziona no ale na co miałam liczyć? Uśmiechnęłam się do czarnowłosej i skierowałam się w stronę drzwi. Gdy miałam już chwycić za klamkę Blue wybuchnęła śmiechem. Odwróciłam się i spojrzałam na nią zdezorientowana.

<Blue?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz