piątek, 17 stycznia 2014

Od Elias'a d.c. Lucy

- Nie trzeba..., jak aż tak Ci zależy to pokażę.. - powiedziałem
Uśmiechnęła się. Wyszedłem z pokoju i wróciłem po paru minutach z kartkami papieru i ołówkami.
- Tylko jest mały problem - powiedziałem siadając i kładąc kartki na podkładkę
- Jaki? - zapytała
- Nie mam czego rysować - uśmiechnąłem się - Co byś chciała?
- Nie wiem... - usiadła
Wzruszyłem ramionami, zacząłem rysować jako taki szkic po czym jej pokazałem.
- Może być? Poprawić coś? - zapytałem gdy nic nie powiedziała


< Lucy?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz