Mimowolnie uniosłam kącik ust w lekkim uśmiechu.
-Coś ciekawego?Hmm...
Zamyśliłam się.
-Urodziłam się w watasze Wschodzącego Księżyca. Byłam młodą samicą Beta. Ciężko trenowałam pod okiem ojca, który twierdził że muszę umieć się bronić.Miecz, bat, łuk,kusza, sztylety...każdy rodzaj broni. Nawet jak z niczego zrobić broń.Matka zaś szkoliła mnie w mojej Mocy.Nie wiedziałam jeszcze że mam brata.Święcie przekonana że jestem jedynaczką.Po ataku Cesare'a musiałam uciekać ,bo jako jedyna przeżyłam. Zaczęli na mnie polować. Rok po tym spotkałam Jace'a,pokazał pamiętnik matki,powiedział że jednak mam rodzeństwo.Jak dowiedzieli się i myśliwi,musieliśmy się rozstać.Wtedy spotkałam Blue i tutaj dołączyłam.
Spojrzałam na Antonio.
-Miałam powiedzieć ci coś ciekawego.a powiedziałam tylko nudną historie życia.
<Antonio?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz