Teraz już dobrze" dodałam sobie w myślach.
- A tobie? - zapytałam po chwili
- Całkiem spoko - uśmiechnął się lekko.
Kiwnęłam głową.
- A co u Eliasa? - zapytał wyrywając mnie z zamyślenia
- Oo go już też pamiętasz? - trochę sarkastycznie.
- Niemiła jak zwykle - uśmiechnął się - Ale pytam poważnie.
Wzruszyłam ramionami.
- Odkąd się ulotniliśmy od sióstr to chyba nie narzeka... Heh, jak chcesz się dowiedzieć czegoś więcej to musisz go spytać.
- Nom, muszę z nim w końcu pogadać. Ile to lat już minęło?..
- Nie wiem, bardzo dużo. - stwierdziłam
- Zapewne - przytaknął - Gdzie w ogóle idziesz?
- Chciałam pochodzić po lesie. Ładna dzisiaj pogoda, trzeba to wykorzystać - powiedziałam.
<Alex?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz