Zaczęłam nucić pod nosem melodię.Zaczęłyśmy zmierzać w stronę zamku.Nie wiedzę czemu ostałam gęsiej skórki.Stanęłam a dziewczyna zaczęła mi się uważnie przyglądać.
-Coś nie tak Lucy?-spytała
Potrząsnęłam tylko przecząco głową.Znów zaczęłam iść.Przygryzłam wargę.
-Widzę że coś jest nie tak Lucy-powiedziała
Nie odpowiedziałam i wbiłam wzrok w ziemię.Nadal nuciłam tą piosenkę.Nie chciałam nic mówić cisza pozwalała mi myśleć.Tyle że ja nawet nie wiedziałam o czym myślałam.Dziwny ten świat.
-Nie chcę się narzucać ale mogła byś się odezwać-powiedziała
-Dlaczego nie chcesz mi powiedzieć...-szepnęłam
-Ale co powiedzieć?-spytała Blue
-Po prostu opowiedzieć coś o sobie-pisnęłam i nie podnosiłam wzroku-Ja ci powiedziałam.Zaufałam ci.Ale jeśli to na tyle krępujące nie musisz uszanuję to.Każdy ma swoje tajemnice.
<Blue?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz