- Więc jak? - zapytałem dziwnie łagodnie
Blue pokiwała głową.
- Połóż się wygodnie i rozluźnij - powiedziałem
Od razu to zrobiła. Oczy przybrały mi srebrną barwę. Wszedłem jej do głowy, ale za pierwszym razem odrzuciło mnie, ze walnąłem o ścianę. Poderwała się szybko.
- Nic ci nie jest? - zapytała
- Nie - syknąłem lekko lądując na nogach
Zachwiałem się ale nie pozwoliłem sobie upaść, podniosłem przewrócony fotel i usiadłem z powrotem.
- Jeszcze raz - powiedziałem dalej miałem głos milszy
- Na pewno? - zapytała nieco przestraszona
Kiwnąłem głową. Znowu się położyła i rozluźniła. Tym razem wszedłem do jej głowy tylko z małym oporem. Zacząłem przechodzić przez skomplikowaną pieczęć na wspomnieniach. Po paru chwilach pieczęć była zdjęta. Wspomnienia normalnie wróciły do Blue. Powoli się obudziła. Od razu siadła i popatrzała na mnie.
- Wspomnienia z ostatnich czasów zostały? - zapytałem
- Tak - odpowiedziała widocznie czymś zmartwiona
- To dobrze, to chyba moja rola się tu kończy - powiedziałem chcąc już wstać
- Widziałeś te wspomnienia? - zapytała dalej tak samo jakby chciała coś dodać ale nie wnikałem
- Nie - odpowiedziałem szczerze
Powoli wstałem nie chcąc już rozmawiać, zamgliło się przed oczami, zachwiałem się
- Felix, wszystko okej? - zapytała
Pokiwałem głową po czym straciłem przytomność.
< Blue?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz