piątek, 13 grudnia 2013

Od Blue d.c Lucy

Wstałam z zimnej ziemi. Wyprostowałam sukienkę po czym podałam rękę Lucy. 
Zdziwiło ją to. Nie chciałam by zapytała o moją przeszłość, choć ten dialog właśnie do tego zmierzał. 
Byłam przygotowana na wszystko, miałam już przygotowane dobre wymówki. Którymi zawsze zasłaniam się jeśli chodzi o opowiadanie. Jedyną osobą, która miała prawo-nie- wiedziała co się stało był Alex. I wolałam by tak zostało. 
-Chodźmy już...-szepnęłam i spuściłam głowę-bo nie długo zapadnie zmrok.-zamyśliłam się.
-Heh-westchnęła. 
 W ciszy i w spokoju szłyśmy do naszego wcześniejszego celu.


<Lucy?>

Sorry, że tyle to trwało, nie miałam, aż do teraz weny~Blue

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz