-Niestety już nie zaufam żadnej kobiecie- powiedział cicho.
-Ale czemu?- zapytała
-Zastanów się- wyszedł z pokoju, wraz z trzaskiem drzwi.
-Każda baba jest taka sama- prychnął ze złością ciskając kamieniem w wodę jeziora...
<Blue? Co Ty robiłaś?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz