-Ja nie jestem pewna czy nie będę tego później żałować-spojrzałam kątem oka na chłopaka, podając mu rękę, a drugą zasłaniając ciało.
-Rozumiem, przepraszam.-powiedział nieco speszony.
-I wyszło na to że ich nie zjedliśmy-spojrzałam na koszyk z kanapkami
Spojrzał również na niego, potem na mnie. Wyjął kanapki i podał mi jedną.
-Dzięki-powiedziałam biorąc kanapkę od niego
<Noun?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz