-uch Ino ale ty mnie dręczysz-powiedziałem uśmiechając się
-no wiem już taka jestem-rzekła głosem bardziej sexy
Pocałowałem ją,oparliśmy się o drzewo nie odlepiając ust,moja ręka powędrowała do włosów Ino a druga moja ręka powędrowała do jej bioder,naglę w mojej głowie usłyszałem głosy"nie rób tego"otworzyłem oczy i przestałem ją całować i spojrzałem na Ino ta spytała
-coś się stało?
-nie...nie wiem..-udawałem że tego nie słyszałem
<Ino?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz