Ja i Ino poszliśmy do mojej sypialni i usiedliśmy na łóżku
- Może kiedyś wybierzemy się na przejażdżkę
-no nawet dobry pomysł-powiedziałem i przytuliłem ją a potem pocałowałem,wstałem i zacząłem się gapić w okno i wzdychnąłem głośno,Ino spytała
-co ci jest?
-nic tylko strasznie brakuje mi moich rodziców-powiedziałem
Ino podeszła do mnie i przytuliła się do mnie,odwzajemniłem ten gest
pocałunkiem w policzek
<Ino?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz