wtorek, 13 maja 2014

Od Yumi c.d. Sideny'a

-Czemu nie –uśmiechnęłam się
Gdy patrzyłam na Krewetkę widziałam wielkiego strasznego potwora. Moje podejście zmieniło się dzięki chłopakowi. On pokazał mi że może być ona spokojnym i potulnym stworzeniem lecz i tak czułam przed nią respekt. Razem wyglądali słodko.

Przyglądałam się im z dołu.
-Yumi … Yumi… -zaczął lecz po chwili przerwałam mu
-A co z motorem? –powiedziałam odwracając wzrok
-Nic mu nie będzie –odparł pewnie
Wyciągnął do mnie rękę bym wsiadała na Krewetkę. Pogłaskałam klacz i podałam rękę Sidney’owi. W ułamku sekundy byłam już na górze tuż przy nim.
-No dalej mała –powiedział i po chwili już płynęliśmy.
Dziwiło mnie, że Hiashi jeszcze się nie pojawił zawsze nam przeszkadzał, być może zrozumiał, że kocham Sidney’a. Czułam się bezpieczna przy jego boku. Wtuliłam się w niego.

<Sidney?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz